coryllus coryllus
2930
BLOG

Sowietyzm bankierski w Krakowie

coryllus coryllus Polityka Obserwuj notkę 17

Rzadko zaczynam tekst od słów sowiniec napisał, ale dziś muszę. Oto Sowiniec napisał, że ksiądz Sowa próbuje redakować  Rzeczpospolitą, bo skarży się Hajdarowiczowi, na jego dziennikarzy. Jeden z nich napisał tekst o Sowie i ten, przeczytawszy go, się wściekł. Mnie w tym wszystkim najbardziej ciekawi jak to się dzieje i z jakiej przyczyny, że środowisko krakowskie podzieliło się i sowiniec nie ma żadnego oporu przed atakowaniem osoby bądź co bądź duchownej, jaką jest  Kazimierz Sowa.  Sowiniec, czyli Jerzy Bukowski, to znajomy Hajdarowicza, jego były drużynowy, czy zastępowy, czy ktoś podobny. Nie znam się na harcerskich hierachiach. Grzegorz Hajdarowicz zaś to właściciel Rzepy i Uważam Rze, człowiek, który wyrzucił z pracy wszystkich naszych.  On, co nam cytuje sowiniec, tłumaczy się przed Sową z postępowania swoich dziennikarzy. To jest oczywiście w jakiś tam sposób dziwne, ale nikt się przecież nie łudzi, że czyni tak tylko Hajdarowicz, on został jedynie wskazany, a do tego przez swojego byłego wychowawcę. Na niego więc odium nie spadnie. W podobny sposób zachowują się wszyscy właściele mediów, którzy – chcąc nie chcąc – traktują dziennikarzy jak bydło.  Chcąc nie chcąc, bo trudno wyobrazić  sobie sytuację, w której dziennikarz stawia się wydawcy i odmawia wykonywania narzuconych przezeń obowiązków. Ziemkiewicz jest tu najlepszym przykładem.  Jednego dnia napisał, że nie będzie w aliansach z Hajdarowiczem, a drugiego poszedł do niego pisać felieton.  No więc dziennikarze tacy są. Trzeba się teraz zastanowić, czy ten nieszczęśnik co obsmarował Sowę uczynił to sam z siebie, czy dostał na to jakiś, przepraszam za słowo, brief. Moim zdaniem dostał papier, a Hajdarowicz udaje głupiego. Sowiniec mu pomaga, oburzając się na wciąganego w pułapkę księdza, który zasiadając w jakichś tam krakowskich spółkach.

Co na to nasi? Czepili się na tweeterze nakładów pism wydawanych przez Hajdarowicza i twierdzą, że ten nakład leci na pysk.  A ja myślę sobie, że prawdziwy propagandysta nie przejmuje się nakładem, to zaś nam zaprezentował sowiniec świadczyć może o tym, że Hajdarowicz wkrótce rozpocznie nabór nowych dziennikarzy wśród naszych właśnie. Ci zaś, którzy dziś się na niego oburzają, będą wkrótce nazywani pistoletami Hajdarowicza. Nie mogę dziś więcej napisać, bo mam ostatnie dni wakacji i trochę obowiązków w związku z tym. Macie tu linki do dyskusji tweetreowej. https://twitter.com/cezarygmyz/status/633381881900343296?lang=pl

https://twitter.com/cezarygmyz/status/633396006902697985?lang=pl

Zapraszam na stronę www.coryllus.pl

coryllus
O mnie coryllus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka