coryllus coryllus
1866
BLOG

Pierwszy dzień targów

coryllus coryllus Polityka Obserwuj notkę 41

Miałem nadzieję, że uda mi się nagrać przynajmniej godzinną pogadankę, wziąłem kamerę, statyw przywiózł mi Michał i zaopatrzyłem się jeszcze w dobre chęci. Wszystko na nic. Udało nam się, na sam koniec nagrań 8 minut gawędy. Przez cały dzień przychodzili ludzie, przez cały dzień stałem, przez cały dzień furczała kasa i było jak sławnym roku 2013, kiedy przez cztery dni wiosennych targów pod Zamkiem nie udało mi się ani razu usiąść. Najwięcej czasu oczywiście pochłania wyjaśnienie ludziom co to jest memiks, ale idzie mi dobrze. Wystarczy pokazać ten obrazek z Menachemem Beginem, jak przemawia z pasją do mikrofonu i w zasadzie wszystko jest jasne. Dzień był po prostu fantastyczny. Na koniec przyszedł jakiś starszy jegomość i zaczął od przerwania mi rozmowy z klientką. Potem zrobił mi awanturę o to, że moich książek nie ma w księgarni Multibook. - Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze – wrzeszczał, a ja zastanawiałem się kto mu zdradził szczegóły moich umów z Multibookiem i w jakim celu to zrobił. Jak wiecie w awanturach uczestniczę chętnie, więc też trochę powrzeszczałem, ale obyło się bez wyzwisk. Na koniec zagroziłem, że wezwę ochronę i jegomość się ulotnił. Być może wróci jutro, wszystkich więc serdecznie zapraszam, może uda Wam się zostać nawet świadkami w sprawie sądowej, kto to może wiedzieć – sky's the limit, jak mawiają członkowie tajnych indiańskich stowarzyszeń.

W ogóle zapraszam wszystkich pod Zamek Królewski w Warszawie, w Arkady Kubickiego, jeszcze tylko jutro, pojutrze i w niedzielę, można zakosztować tej fantastycznej, najbardziej inspirującej na świecie atmosfery najlepszych targów książki w Polsce. No i nie zapominajcie o stronie www.coryllus.pl

coryllus
O mnie coryllus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka