coryllus coryllus
2282
BLOG

Czy Polska będzie potęgą?

coryllus coryllus Polityka Obserwuj notkę 31

Pamiętam, jak dwa lata temu na spotkaniu, które mieliśmy z Braunem w Domu Literatury pojawił się Maciej Chmiel. Coś tam gadaliśmy, a potem były pytania. Maciej Chmiel, obecny dyrektor czegoś tam w telewizorze i zapytał nas, czy nie boimy się, że okrzyknięci zostaniemy świrami. Może nie użył słowa świry, ale jakiegoś innego, ale generalnie chodziło o to, że mamy źle w głowie, bo gadamy o tym Kościele, o tym państwie, które nie może istnieć bez Kościoła i o tym, że klasztory pełniły kiedyś funkcje banków. Ja nie wiedziałem co powiedzieć, bo nie miałem pojęcia kim jest ten dziwny facet w okularach, ale Braun długo i stanowczo coś tam Chmielowi klarował.

Nie miałem później już nigdy bezpośredniego kontaktu z panem Chmielem i mam nadzieję, że w tym stanie łaski Pan Bóg pozostawi mnie już do końca życia. No, ale on teraz dyrektoruje w TV i wymyślił, razem z innymi „naszymi” serial komediowy, którego akcja rozgrywa się w przyszłości. W tym serialu Polska jest potęgą gospodarczą, a wszyscy przyjeżdżają tu pracować i robić kariery. Oczywiście prócz potęgi gospodarczej Polska dysponuje też armią, której się wszyscy boją. W ten sposób „nasi” będą podnosić samozadowolenie Polaków i dawać im nadzieję na przyszłość. Ja zaś mam pytanie – panie Chmielu, czy pan się nie boi, że ktoś pana weźmie za świra? Ja bym się na pańskim miejscu bał.

Od wczoraj słyszę o tym, że do Polski przyjedzie brytyjska brygada pancerna, a do tego jeszcze 1200 amerykańskich czołgów. To prawda? Ja nie wiem, bo nie mam telewizora. Jeśli tak, to może Chmiel ma rację, może oni ściągają tu, bo dowiedzieli się o tym serialu i chcą zająć lepsze miejsca w tym wyścigu do Oklahomy. Nie pamiętacie co było w Oklahomie? Powiem wam. Dzielono ziemię Indian, którzy mieli tam rezerwaty. Był taki film z Tomem Cruise, w którym widać jak stada łapczywych osadników pędzą na czym kto może do tych wydzielonych działek. Nie pamiętam niestety czy mieszkający w rezerwatach Indianie nakręcili o tych wypadkach jakiś serial komediowy.

No, ale dajmy spokój wielkiej polityce, choć nie od biedy byłoby dowiedzieć się gdzie ci Brytyjczycy będą stacjonować, czy aby nie na Śląsku. Bo jeśli tak, to mogą go niespodziewanie przyłączyć do Czech. I co wtedy zrobi minister Waszczykowski? Szkoda, że nie wypowiadam tej kwestii na żywo, bo pewnie znów wstałby Maciej Chmiel i zapytał, czy się nie boję, że mnie będą przezywać. Jakoś się nie boję.

Wróćmy do naszego serialu i kultury w ogóle. Siedzę sobie i myślę o tym co widziałem wczoraj na targach. Oto odsłoniła się przede mną kolejna tajemnica wielkiego handlu książką. Trochę żartuję, bo niby wiedziałem już o tym wcześniej, ale mimo to zawsze jestem jakoś tak zaskoczony kiedy prawda ta do mnie dociera. Chodzi o to, że większość wydawców chce być pisarzami. I to jest dramat. Ktoś powie, że ja też piszę i wydaję. No, ale ja chciałem być autorem, wydawcą zostałem z konieczności, bo zobaczyłem, że inaczej to nie pojedzie. Nie zostanę żadnym autorem i nie będę zarabiał na książkach wydając je u kogoś, bo nie chodzi o to kto jest dobrym autorem, ale kto kogo zna i do jakiej kariery został przeznaczony. Oto wczoraj okazało się, że autor książki „Ssanie”, Jakub Lubelski, do niedawna bloger salonu24, uhonorowany został nagrodą Feniksa. Przypomnę, że pierwsza książka Jakuba Lubelskiego, napisana ze sześć lat temu nosiła tytuł „Boiduda” i opowiadała o przygodach autora w piaskownicy. Nikt jej nie czytał, ale miała kilka recenzji. Od tamtej pory Lubelski nie napisał chyba nic, a z pewność nic, co dałoby powód do pisania recenzji. Teraz zaś wysmażył to „Ssanie” i jest pisarzem pełną gębą.

Siedzimy na targach pod samym głośnikiem, a organizatorzy nie mają dla nas żadnej litości, puszczają głośną muzykę i te zapowiedzi różnych ważnych wydarzeń targowych. I nikt, żadna Fundacja Helsińska, nie ujmuje się za nami, jak za katowanymi Eminemem arabskimi terrorystami. Sam wczoraj poszedłem z prośbą, żeby uciszyli tę szczekaczkę, po jakimś czasie rzeczywiście było tego hałasu mniej. No ale co oni tam mówią? Nigdy byście nie zgadli. Wczoraj jakaś nikomu nieznana pańcia prowadziła warsztaty pod tytułem „Kariera blogera”. O tym jak założyć blog i zrobić na tym blogu karierę. Przypominam, że Chmiel zapytał mnie czy się nie boję, że okrzykną mnie świrem. Ona z całą pewnością się nie boi, bo posiada wszystkie potrzebne gwarancje, które umożliwiają jej oszukiwanie ludzi wprost, w świetle reflektorów w sali kinowej Zamku Królewskiego. Podobnie jest z Lubelskim, on nawet jak nic nie będzie pisał i tak będzie pisarzem.

Ja nie mam do tych ludzi pretensji, ani nie domagam się niczego dla siebie. Mam tylko prośbę, żeby organizatorzy w czasie kolejnej edycji targów nie stawiali mnie pod głośnikiem, bo go po prostu rozwalę. Powieście kochani ten głośnik nad stoiskiem gdzie leży książka Lubelskiego pod tytułem „Ssanie” i tam gdzie stoi ta paniusia co zrobiła karierę dzięki swojemu blogowi. To im są potrzebne te komunikaty, ja sobie doskonale poradzę bez nich.

 

Ciągle mamy w sprzedaży wspomnienia księdza Mariana Tokarzewskiego zatytułowane „Straż przednia”. Zapraszam wszystkich serdecznie na targi, stoimy na stoisku nr 101.

 

Przypominam też, że 28 kwietnia mam wieczór autorski w Opolu, w bibliotece miejskiej. Będą opowiadał o rynku książki

 

Przypominam wszystkim zainteresowanym zyskami wydawcom, że w dniach 4-5 czerwca odbywać się będą w Bytomskim Centrum Kultury targi książki, dla których okazją jest 1050 rocznica chrztu Polski. Uczestnicy nie płacą za stoisko, zgłaszać zaś swój udział w imprezie mogą pod adresem info@rozetta.pl


 

Ja zaś zapraszam na stronę www.coryllus.pl, do sklepu FOTO MAG, do księgarni Tarabuk i do księgarni Przy Agorze oraz do antykwariatu Gryf przy ul. Dąbrowskiego.


 

Na koniec jeszcze krótka pogadanka o targach książki w Bytomiu. Przepraszam wszystkich, za to machanie rękami, ale inaczej nie potrafię i do telewizji się jak widać nie nadaję.


 

http://rozetta.pl/slow-o-targach/


 

http://rozetta.pl/zaproszenie-na-targi/

coryllus
O mnie coryllus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka